Aktualność

Powrót

Spółka jest dla mnie opcją

Kilka tygodni temu w telewizji i Internecie ukazała się reklama podmiotu świadczącego usługi bankowości dla biznesu, w której możemy usłyszeć krótkie wypowiedzi przedsiębiorców. Z ust jednego z nich pada stwierdzenie, że „spółka nie jest dla niego opcją”. Nie wiem i nie chciałbym rozstrzygać w jakim kontekście pada to stwierdzenie, jednak bez względu na jego sens, to krótkie zdanie zapadło mi w pamięci i nakłoniło mnie do podzielenia się niniejszym wpisem. Otóż według mnie spółka jest i powinna być opcją.

WEHIKUŁ

W niniejszym wpisie pominę aspekty stricte biznesowe prowadzenia działalności w ramach spółki (niezależnie od formy prawnej), jednak nie oznacza to, że nie widzimy olbrzymich zalet właśnie takiego sposobu prowadzenia biznesu. Sami jesteśmy przedsiębiorcami i angażujemy się w różne przedsięwzięcia wykorzystując przy tym różne formy spółek. Wracając jednak to meritum, pomyślcie o spółce jako o wehikule, w ramach którego budujecie wartość swojego biznesu, na który przenosicie wszelkie prawa własności intelektualnej i który jest osią dalszego rozwoju projektu. Z drugiej strony pamiętajcie także, że prawdopodobnie będziecie potrzebowali takiego wehikułu, aby umożliwić aniołom biznesu inwestycję w Wasz projekt.

JAKĄ FORMĘ WYBRAĆ?

Polskie prawo przewiduje kilka typów spółek:

  • spółkę cywilną, która właściwie nie jest spółką sensu stricto, a jedynie konstrukcją opartą na umowie pomiędzy wspólnikami, którzy dążą do zrealizowania wspólnie obranego celu,
  • spółki osobowe, do których zaliczmy spółkę jawną, spółkę partnerską, spółkę komandytową oraz spółkę komandytowo-akcyjną,
  • spółki kapitałowe, to jest spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością oraz spółkę akcyjną.

Każdy typ spółki ma swoje wady i zalety, a wybór optymalnej formy prawnej zależy od charakteru przedsięwzięcia i w zasadzie trudno jest mówić o najlepszej formie prawnej dla biznesu. Niemniej jednak zaryzykuję stwierdzeniem, że najbardziej uniwersalną formą dla startup-ów wydaje się być spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. W odpowiedzi na takie twierdzenie, kilkukrotnie usłyszałem, że spółki z ograniczoną odpowiedzialnością są zbyt drogim rozwiązaniem dla przedsiębiorców znajdujących się we wczesnej fazie rozwoju. Ponadto moi rozmówcy próbowali mnie przekonać, że rozwiązaniem dającym takie same efekty i generującym dużo mniejsze koszty, jest spółka jawna lub inne spółka osobowa, która następnie z łatwością może zostać przekształcona w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Otóż nie do końca tak jest. Podam jedynie trzy powody, które poddają pod wątpliwość teorię rozmówców:

  • za zobowiązania spółki jawnej wspólnicy odpowiadają solidarnie ze spółką całym swoim majątkiem,
  • w naszej praktyce nie spotkaliśmy się z jakąkolwiek inwestycją w startup prowadzony w formie spółki jawnej,
  • przekształcenie spółki wiąże się dużymi kosztami, nakładem pracy i czasu, co w efekcie może mieć negatywny wpływ na sam biznes oraz ryzyko utraty potencjalnego inwestora, który nie będzie czekał kilku miesięcy, aż spółka zostanie przekształcona.

SPÓŁKA Z O.O. W SKRÓCIE

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością jest spółką kapitałową, mającą osobowość prawną, posiadającą kapitał zakładowy podzielony na udziały, ponoszącą odpowiedzialność za swoje zobowiązania całym swoim majątkiem – to jedna z definicji spółki z o.o. Jak każda z form posiada ona swoje ciemne i jasne strony, jednak podkreślenia wymagają te cechy, które sprawiają, że spółka z o.o. jest dobrym wehikułem dla startup-ów w początkowej fazie rozwoju:

  • ograniczona odpowiedzialność wspólników za długi spółki – to spółka własnym majątkiem odpowiada za swoje zobowiązania, a majątek udziałowców jest chroniony,
  • duża swoboda w kształtowaniu zapisów umowy spółki – możliwość wprowadzenia uprawnień osobistych wspólników, prawa pierwszeństwa nabycia udziałów, postanowień antyrozwodnieniowych itd.,
  • możliwość zaangażowania niskiego wkładu finansowego – minimalny kapitał zakładowy to 5.000 zł,
  • łatwe mechanizmy w rozporządzani udziałami, o ile postanowienia umowy spółki nie wprowadzą ograniczeń w tym zakresie
  • last but not least – spółka z o.o. jest bardzo popularną formą prowadzenia biznesu, która nie będzie niespodzianką lub czymś zupełnie obcym dla klientów, kontrahentów i inwestorów.

ZAKŁADANIE SPÓŁKI

Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością może założyć zarówno osoba fizyczna jak i inna spółka. Zasadniczo możemy wyróżnić 4 etapy konieczne do założenia spółki:

  • zawarcie umowy spółki,
  • wniesienie wkładów,
  • powołanie zarządu,
  • wpis do rejestru.

Procedura zakładania spółki nie jest wiedzą tajemną i informacje na ten temat możecie naleźć w Internecie, w tym także na stronach Ministerstwa Rozwoju. Sztuką jednak jest takie sformułowanie umowy spółki, aby jej zapisy odpowiednio chroniły founderów, zapewniały określone uprawnienia wspólnikom mniejszościowym, skutecznie wnosiły do majątku spółki wkład niepieniężny w postaci praw własności intelektualnej, czy też, aby umowa spółki właściwie przygotowywała spółkę na „wejście” inwestora. W tym zakresie wszelkie poradniki, instrukcje czy wzory dostępne w Internecie będą nieprzydatne, ponieważ takie zapisy zawsze są „szyte na miarę” danego przedsięwzięcia.

CHECKLISTA PLW

Jak w naszej Kancelarii wygląda proces przygotowania umowy spółki? Przed przystąpieniem do jej draftowania dla naszego Klienta, zadajemy mu zestaw pytań, który pozwala nam na dostateczne rozeznanie jego potrzeb i zaproponowanie mu najbardziej optymalnych rozwiązań. Bardzo syntetyczną wersję zbieranych przez nas informacji zamieszczamy TUTAJ, tak żebyś drogi Czytelniku był świadomy, o jakie kwestie warto zadbać w trakcie formowania umowy spółki.

Pozdrawiam,
Jędrzej Szymczyk, LLM.
jedrzej.szymczyk@plw.legal